środa, 27 stycznia 2016

Aktywny początek nowego roku


Najpierw uszyłam małemu Amadeuszowi nutkę 



potem dla dziadka serwetę to był spontan wieczorny dzień przed przyjazdem do niego
ale zdążyłam i uprać i wyprasować


potem kotek na wyzwanie z jednej grupy z FB


potem poduszka dla Martynki w podziękowaniu za książki od religii dla mego szkolniaka


w końcu sobie 
materiał cudowny

do kompletu serwetki powstał też ptaszek


i dwa inne gołąbki bo była wojna w domu 

i kwiaty dla babci z okazji dni babci 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz